Co się wydarzyło w 1989?

4 czerwca 1989 roku był datą wyjątkową. Tego dnia odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory do parlamentu w historii Polski powojennej. Komunistyczna władza wobec rosnącego nacisku ze strony społeczeństwa, po raz pierwszy zgodziła się dopuścić do udziału w wyborach kandydatów z opozycyjnej Solidarności.


Według umowy zawartej kilka miesięcy wcześniej, przy tzw. Okrągłym Stole, do zdobycia w wolnym głosowaniu było 35% miejsc w sejmie i 100% w senacie. Obóz władzy, ku własnemu zaskoczeniu poniósł druzgocącą klęskę. Solidarność zdobyła 99 ze 100 mandatów do senatu i wszystkie możliwe miejsca w sejmie. Choć komuniści wciąż kierowali pracami rządu, mieli większość w parlamencie i kontrolę nad milicją oraz armią, jasne stało się, że ich polityka została w pełni odrzucona przez społeczeństwo, które chciało demokracji w stylu zachodnim.








Kilka dni później znana aktorka Joanna Szczepkowska wypowiedziała w telewizji słynne zdanie ”Proszę państwa, 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm”.


Historycy się z nią spierają. Niektórzy twierdzą, że za koniec komunizmu należy uznać powstanie pierwszego niezależnego rządu, co nastąpiło kilka miesięcy później. Inni wskazują na sam koniec 1989 roku, kiedy zmieniono nazwę państwa z Polska Rzeczpospolita Ludowa na Rzeczpospolita Polska i uchwalono reformy, które w zdecydowany sposób zerwały z komunistycznym dziedzictwem.



Niektórzy optują za początkiem roku, kiedy to zebrał sie na obrady Okrągły Stół, co samo w sobie było wydarzeniem bez precedensu, gdyż przez wiele lat komuniści uważali się za nieomylnych i nie prowadzili dialogu z nikim z opozycji.


Do momentu wyborów 4 czerwca nic nie było przesądzone. Nie wiadomo było, jakie jest poparcie dla solidarnościowej opozycji i czy wybory coś zmienią. Wynik głosowania okazał się tak jednak przytłaczającym zwycięstwem Solidarności, na skutek którego musiało dojść do przełomu i skrętu w stronę demokracji. Ten, jak widać z perspektywy 25 lat, okazał się trwały.